Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 13 lutego 2014

        48. Tak, już pisałem w tym blogu - że niepełnosprawny też może... Potrzeba tylko trochę chęci, marzeń samozaparcia i motywacji do oszczędnego życia... Wielu ludzi podziwiało naszą odwagę widząc nas na drugim końcu świata w ciepłych krajach, nie zawsze dostosowanym do potrzeb osób chorych...
Tak, wielu z nas siedzi w domu i boi się ruszyć w świat, choć nie brak im kasy, mają czas i jeszcze trochę sprawności... Mentalność, otoczenie, wychowanie zbiera swoje żniwo... To nie wypada, jak tak można, toż to strach... Gówno prawda można i warto... Musimy zmieniać świat... Czy coś dobrego, pięknego, musi być domeną ludzi zdrowych, młodych, bogatych? Nie nie musi. My też mamy swoje prawa i możemy funkcjonować tak jak inni. Zdrowi, silni, zamożni -
ale inaczej... Więcej musimy wyłożyć, więcej poświęcić, więcej pracy włożyć... Jednak można i udowadnia to coraz więcej osób chorych, niepełnosprawnych, bez kończyn, na wózkach... Jeśli masz trochę siły, chęci i o czymś marzysz? - Zrób to... Ja zrobiłem.
Na trzydziestą rocznicę ślubu zrobiliśmy sobie nie lada prezent - "Dwa tygodnie luksusu w cieplych krajach"... ;-D



















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz